Z sesji Rady Powiatu: „Nie wprowadzajcie polityki do szpitala”

15459.nsmed

Na wniosek klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w ubiegłym tygodniu odbyła się sesja Rady Powiatu poświęcona ruchom kadrowym w starachowickim szpitalu. Cała historia ma początek jeszcze w październiku, kiedy to prezydent miasta Marek Materek opublikował w mediach społecznościowych post dotyczący zatrudniania w starachowickiej lecznicy dodatkowych osób, a co miało się wiązać bezpośrednio ze złamaniem standardów obowiązujących członków jego komitetu. Pewne osoby zrezygnowały z pracy, pewne zostały przesunięte na inne stanowiska, a pewne osoby złożyły dymisje.

Z informacji przedstawionej przez dyrektor Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej (PZOZ) Grzegorza Kalety wynika, że zatrudnienie w szpitalu w ciągu dwóch lat wzrosło z 748 etatów do 804, ale ruchy kadrowe miały być uzasadnione. 

- Sytuacja, która trwa od marca zmusiła nas dyrektorów, a w szczególności mnie, do podejmowania ruchów, które były koniecznością wsparcia oddziałów, komórek gospodarczych, technicznych. W pierwszym etapie przystosowywania szpitala do szpitala covid-owego były absencje, w związku z tym braki trzeba było uzupełniać nowymi umowami czasowymi bądź cywilno-prawnymi. W między czasie pojawiły się potrzeby utworzenia np. magazynu darów. Personel wspomagający pracę pielęgniarek i lekarzy. Personel pomocniczy. Szczepienia, które były w trzech punktach, również była konieczność w tym zakresie poszerzenia kadry  – wyjaśnił na dyrektor PZOZ Grzegorz Kaleta i dodał, że osobiście nie zatrudnił nikogo znajomego i nikogo z rodziny do pracy w szpitalu nie przyprowadził. 

- Mam wrażenie, że ktoś próbuje z nas zrobić wariatów. Od miesiąca toczy się dyskusja na temat przyjmowania osób do szpitala, nepotyzmu, spisku. Teraz wysłuchujemy, że zmiany były zasadne. W czym tkwi problem? Wokół czego jest to zamieszanie? - Dopytywała radna PiS Agnieszka Kuś.

- Nie zatrudniłem nikogo ze sobą spokrewnionego. Ja prowadzę politykę kadrową i ją nadzoruję. Jeżeli są zarzuty co do funkcjonowania i zarządzania jednostką przeze mnie kierowaną, to ja wtedy odpowiadam. Nie było sugestii ze strony zarządu, co do zmian kadrowych w szpitalu - wyjaśniał Kaleta. 

- Wywołaliście całą dyskusję. Rezygnacja starosty Piotra Babickiego, rezygnacja nieetatowego członka Zarządu Powiatu Roberta Sowuli. To są poważne zmiany wśród rządzących w powiecie... Była mowa, że pan prezydent się zawiódł. Co się zadziało w tym szpitalu, że były ruchy kadrowe. Nie wiemy o co chodzi. Wyjaśnijmy ten temat i go zamknijmy - mówiła radna Kuś.

- Zakładam, że pan dyrektor podejmując decyzję, co do konkretnej osoby, potrafi ją obronić. Szpital jest dużym zakładem pracy. Jest to trudna sytuacja, zaczyna dotykać indywidualnych osób, o czym trudno mówić w świetle prawa - dodał wicestarosta Dariusz Dąbrowski. 

- Mówimy o nepotyzmie. Państwo rządzący nawet nie wiedzą, co to słowo znaczy, co pokazali na poprzedniej sesji. Natomiast jeżeli tutaj mówimy o nepotyzmie - wracam do tego co było, że jakaś tam ciocia, czy znajomy czy żona, córka, chrześniak są zatrudniani w szpitalu, to powiedzmy osoby, które nie są związane z osobami, które są w powiecie... Natomiast jest małżonka byłego członka Zarządu, który jest w koalicji rządzącej w powiecie, to też nie jest nepotyzm? Nepotyzm to jest ciocia, chrześniak, ktoś, a żona i ojciec to nie jest nepotyzm? Pogubiłam się w tym wszystkim - dodała Kuś. 

- Nepotyzm zarzucany mojej osobie, to są osoby mnie bliskie czyli krewni, powinowaci. Ja żadnej osoby ze sobą do tej jednostki nie przyprowadziłem i nie zatrudniłem - odpowiedział dyrektor Kaleta. 

Spotkanie w szpitalu

- Kto zwołał spotkanie w poniedziałek z pracownikami szpitala? Czy był tam dyrektor? W jakiej roli występował pan prezydent? - Dopytywała radna Kuś. 

- Poprosiłem o spotkanie w formule bez dyrektora, żeby pracownicy nie czuli się skrępowani. Chęć uczestnictwa wyraził pan prezydent. Chciał lekarzom, medykom przedstawić motywy swojego facebook-owego wystąpienia, jako szefa klubu radnych. Prezydent Marek Materek został zaniepokojony pewnymi informacjami. Każda formacja, która funkcjonuje w życiu publicznym, posiada standardy i etos. Nie łamiemy standardów w zatrudnieniach i nie zatrudniamy ludzi z nami związanych. W trakcie spotkania załoga wyraziła swoje stanowisko, co do pewnych ruchów kadrowych. Kontrowersje wzbudziły dwa: dyrektor ds. pielęgniarstwa oraz kierownik Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Działania zostały cofnięte, naprawione. Po spotkaniu z medykami, odbyło się spotkanie ze związkami zawodowymi. Omówiliśmy kilka rzeczy - wyjaśniał nowy starosta Piotr Ambroszczyk.

- Prezydent się spotkał, bo chciał wyjaśnić wystąpienie na Facebook-u? Jeżeli prezydent Marek Materek będzie wkraczał w kompetencje starosty, to powinny być poinformowane odpowiednie służby. Pan dyrektor szpitala, to jest jakimś figurantem? Lider partii idzie na spotkanie do powiatowego szpitala? Ma wpływ na zarządzanie tym szpitalem? - Dopytywała radna Kuś. 

- Żeby nie było tak, jak z byłą starostą Danutą Krępą, którą ostatecznie po trzech latach prezydent miasta Marek Materek publicznie przeprosił, a wtedy też ktoś go o czymś informował, co skończyło się tym, że pani Krępa nie wróciła na stanowisko dyrektora MOPS - wtrąciła radna Kuś. 

- Naszą intencją jest, żeby dbać o kondycję finansową szpitala. Nie zadziało się w szpitalu nic, co by było niezgodne z prawem. Dbałość o nasze zasady wewnętrzne, spowodowała te pewne działania. Jesteśmy zdeterminowani, żeby wszystkie sprawy zakończyć. Przed nami nowe otwarcie, nowego zarządu. Poważne zadania na przyszłość - kontynuował starosta Ambroszczyk.

- Mówimy o standardach, współczuję dyrektorowi szpitala, bo człowiek jest w takiej sytuacji, w jakiej nie chciałabym się znaleźć. Nie podoba mi się panie starosto, kiedy jest pan dwa dni starostą i robi pan spotkanie w szpitalu bez dyrektora, a zaprasza pan Materka. Kim jest w tym momencie prezydent Marek Materek? Czy takie są standardy? - Dodała radna Joanna Główka. 

- Zaczęliście burzę wokół szpitala. Nie czepiamy się pana dyrektora, uważam że jest kompetentny. Dajcie mus spokój. Cała ta burza nie jest potrzebna. Czemu to ma służyć? Każdy powinien zacząć od siebie. Prawda jest taka, że w mieście i powiecie rządzi pan prezydent, a reszta jest dalekim tłem? Nowy panie starosto, życzę powodzenia i trochę pokory. Nie wprowadzajcie polityki do szpitala - mówił radny Mirosław Wojciechowski. 

Starosta Piotr Ambroszczyk poinformował, że otrzymał od medyków dokument z listą poparcia dla dyrektora Grzegorza Kalety, który podpisało 140 osób, by dyrektora nie odwoływać. 

- Rezygnacja została przyjęta. To się zadziało. Porozmawialiśmy z dyrektorem Kaletą, który zgodził się na pełnienie obowiązków dyrektora do czasu rozstrzygnięcia konkursu - poinformował Ambroszczyk.

Zobacz NAGRANIE z sesji [kliknij]

RemondisReklama 

Dodane: 07.12.21 | Odsłony: 2269 | komentarze (23)
Tagi:

Komentarze użytkowników

Wezyr | 2021-12-07 08:56:07 napisał(a):

Wygląda na to, że kolejny raz ktoś nagadał głupot Materkowi na kogoś a ten że nie jest zbyt inteligentny łyknął to jak młody pelikan i zrobił burzę w szklance wody. Który to już raz Materek wykazuje się naiwnością? Który raz próbuje grać szeryfa i się kompromituje?

Nepotyzm jest w mieście to oczywista oczywistość, ale stoi za nim Marek Materek a jego tatuś jest najjaskrawszym przykładem!

tomasz | 2021-12-07 09:23:08 napisał(a):

A kto to jest jakaś tam pani Kuś?
Kiedyś w SLD teraz w PIS.
Jak możliwy jest taki przekręt poglądów o 180 stopni?

Do Tomasz | 2021-12-07 09:31:47 napisał(a):

Wszyscy wiemy kim jest,teraz ty się przedstaw Tomaszu.Co,nie dasz rady?

Dalej do tomasz | 2021-12-07 09:37:20 napisał(a):

Czy Pani Kuś powiedziała coś nie tak?Czy kłamała?Nic podobnego,waliła prosto z mostu,tak ,aby trafiło też do pustaków.

gość | 2021-12-07 09:41:14 napisał(a):

A o zatrudbianych tam hurtowo pociotkach ani słowa ? Trzeba wymienić wszystkie te nazwiska,żon,siósrtr,sióstr ,sióstr ciotecznych,chrześniaków,kuzynek itd.To dopiero oczyści atmosfere w szpitalu a nie Lipiec i Kosmala.

gość | 2021-12-07 09:43:45 napisał(a):

Problem nie w dwóch kozłach ofiarnych tylko w tym co naprawde się tam działo i dalej dzieje.

gość | 2021-12-07 10:06:35 napisał(a):

Kusiowa to dała czadu,gdyby nie ona to nie dałoby się tych bajek słuchać.

gość | 2021-12-07 10:07:36 napisał(a):

Ale nawet ona kilka rodzin oszczędziła...

Tarantula | 2021-12-07 10:12:42 napisał(a):

W tym mieście nepotyzm jest, był i będzie od zawsze na wszelakich szczeblach władzy administracji itd. Taki mamy klimat

gość | 2021-12-07 10:27:13 napisał(a):

Mnie najbardziej bawi nic nie wiedzący i kryształowy dyrektor szpitala,to dopiero komedia.To co ,te umowy o pracę podpisywała sprzątaczka ?

gość | 2021-12-07 10:30:31 napisał(a):

Można by też spojrzeć na lokalne spółki skarbu państwa,tam też jest wesoło.

Wezyr | 2021-12-07 11:07:41 napisał(a):

Szanowni Państwo, nadzwyczajna sesja rady powiatu jak już pisałem kiedyś to była straszna parodia. Była okazja usłyszeć ile za rządów komitetu Materka przyjęto nowych pracowników do szpitala, nie zrobiono tego.
Zamiast tego w materkowym stylu rzucono -podano, że było 748 etatów i zatrudnienie wzrosło do 804. Ale przecież to czysta manipulacja. Bo ile z tej liczby 748 osób, odeszło personelu medycznego,ile osób odeszło na emeryturę i kim ich zastąpiono?
Bo przecież nie lekarzami,pielęgniarkami i ratownikami medycznymi! Czyli pytanie powinno zostać postawione o ile w szpitalu pod rządami Marka Materka wzrosła liczba pracowników administracyjnych? Jaka jest ich mediana płac, i jak dużym obciążeniem są dla wyniku finansowego szpitala?
Powinny paść pytania ilu pracowników medycznych stracił szpital pod rządami Materka i jaki to ma wpływ na funkcjonowanie szpitala?

Wreszcie jaki wynik finansowy ma szpital,Czym jest spowodowana 6 000 000 strata? I czy to na pewno jest to tylko 6 000 000Zł?kto za nią odpowiada?ile rocznie kosztują pensje tych nowych niby 60 pracowników administracji szpitala zatrudnionych za rządów komitetu Marka Materka? I zasadnicze pytanie jak zarząd szpitala zamierza jako organ prowadzący szpital pokryć tę stratę szpitala? Mam też jeszcze jedno pytanie do zarządu powiatu, jeśli lekarze mówią otwarcie,że nasz szpital umiera to czy obecny dyrektor powinien dostać kolejną szansę?

Ewa | 2021-12-07 12:51:08 napisał(a):

Ta rada powiatu to wielkie nieporozumienie. Placimy na cos pieniadze i nic z tego nie mamy. Czy sa jakies prawnne sposoby ze ograniczyc ilosc tych darmozjadow? albo zeby obnizyc im diety do minimum?

gość | 2021-12-07 13:24:13 napisał(a):

140 osób na ile pracujących w szpitalu? 1000? Takie dane trzeba przeliczać na %, wtedy wychodzi prawdziwe poparcie.

Do gośc | 2021-12-07 13:48:10 napisał(a):

W powiecie jeszcze czasami jest dyskusja wywołana przez radną Kuś .Zobaczcie radę miasta,i tylko pan Kwiecień zabiera głos reszta to istne dno i wodorosty.Komitet Materka powinien zmienić nazwę na wazeliniarze i załatwiacze i tylko dla siebie i rodziny.Wstyd za takich radnych

Dariusz | 2021-12-07 14:04:42 napisał(a):

Kiedy była szansa szpital zrobić spółką sprywatyzować to w społeczeństwie odezwał się sentyment do PRL. I mamy tak jak we wszystkich państwowych czy samorządowych szpitalach. Rozbuchana administracja obsadzanie stanowisk wg uznania partyjnego politycznego kolesiowskiego. W Polsce jest sporo sprecyzowanych szpitali gdzie administracja jest skromna stawia się na personel medyczny racjonalne zarządzanie. Te szpitale świadczą leczenie na NFZ. Ale nasze peerelowskiej społeczeństwo myśli inaczej. A przecież kliniki serca to był prywatny podmiot ale przeszkadzał . W tych sprecyzowanych szpitalach a osobiście znam dwa racjonalne wydatki nie szasta się bez szkody dla pacjentów pieniędzmi tak jak w samorządowych. Ściąga się dobrych lekarzy operują profesorowie.A samorządowych to administracja rozbuchana procedury rozbuchana. Czasem zbędne ale dostawcy zadowoleni. Temat rzeka ale warto zaczerpnąć doświadczenia z tych szpitali. Tylko jeden problem dużo ludzi z administracji by straciło pracę i związki by by robiły

Mieszkanka | 2021-12-07 14:09:01 napisał(a):

Aż strach czytać. Czy faktycznie tak jest? Czy radni się nie wstydzą? Czy posiadają odrobinę moralności?

Do Dariusz | 2021-12-07 15:53:46 napisał(a):

Posłuchaj koleś, te twoje mądrości to tak mi pasują do jednego miernego śpiewaka... Jeśli nim jesteś to zrób nam wszystkim prezent świateczny i zamilcz. A jeśli jesteś kimś innym to też zamilcz bo będziesz jak potłuczony.

gość | 2021-12-07 17:56:53 napisał(a):

Proszę ujawnić osoby powiązane ze śmietanką polityczno-samorzadową Starchowic z wiadomego komitetu wyborczego od standardów haha,które zatrudniono w szpitalu.Żonki,ciotki,synowe,siostry,szwagierki
kuzynki itd .itp Jest tych osób nawet sporo...Dlaczego to jest dalej ukrywane ? Czekacie az ktoś z zewnatrz ujawni ?Nawet radna Kuś pomimo super wystapienia,tego nie powiedziała...

Do Dariusz | 2021-12-07 18:01:32 napisał(a):

Paciotek Materka się odezwał

gość | 2021-12-07 18:51:02 napisał(a):

Kwiecień teraz opowiada a prezydentem,zastępcą itp. był już kilka razy,wtedy mniej widział i wiedział.

gość | 2021-12-07 18:53:56 napisał(a):

Ale ok ,swoje robi jako jedyny...

gość | 2021-12-07 18:58:09 napisał(a):

Lekarzom szpital płaci,dopłaca NFZ,niektórzy to chyba już nie bardzo wiedza i rozumieja za co tyle zarabiają...Po kilkadziesiat tysiecy miesiecznie,to dlaczego mają mówic o dyrektorze ? Wykształceni za nasze podatki,dotąd tylko płakali,że mało ,mało a teraz wszystko jest OK!!!

Skomentuj!
Aby dodać komentarz należy potwierdzić akceptację regulaminu
portalu www.starachowice-net.pl, klikając w kwadrat.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
System rejestruje adresy IP. Nadużycia związane z treścią
komentarzy można zgłaszać na: kontakt@starachowice-net.pl




Ostatnie komentarze w serwisie