Patrol rowerowy działa

6117.nsmed

Pomysł utworzenia patrolu rowerowego w starachowickiej Straży Miejskiej powstał w 2013 roku, po cięciach budżetowych, gdy pieniędzy przeznaczonych na zakup paliwa do pojazdu służbowego było bardzo mało. Obecnie funkcjonariusze patrolu rowerowego bardzo łatwo i szybko przemieszczają się nie tylko pomiędzy poszczególnymi zbiornikami, lecz są w stanie dokładnie patrolować tereny blokowisk czy parku miejskiego informują funkcjonariusze starachowickiej Straży Miejskiej. 

Strzeżemy porządku na tych terenach naszego miasta, które mogą być trudne do skontrolowania przez patrole zmotoryzowane – wyjaśnia mł. insp. Andrzej Heba – zwracamy uwagę na osoby popełniające wykroczenia np. spożywające alkohol w miejscach publicznych, zakłócające spokój lub zaśmiecające teren. Praktyka pokazuje, że dwukołowe patrole dobrze sprawdzają się w miejskich warunkach. Jesteśmy może mniej skuteczni od naszych kolegów w radiowozie – kontynuuje – lecz jesteśmy zdecydowanie szybciej na miejscu interwencji niż patrol pieszy. A na efekty działań, nie trzeba długo czekać.

Funkcjonariusze patrolujący kilka dni temu teren otoczenia bloku przy ul. Radomska 60, zauważyli grupę mężczyzn, którzy mimo wczesnej pory rozpoczęli przygotowania do hucznej „zabawy”. Konsekwencją nagannego zachowania były wszczęte postępowania mandatowe. Kolejne przyjmowane interwencje przekazywane do patrolu rowerowego, dotyczyły wjazdu  pojazdów na tereny przy samym zbiorniku wodnym „Lubianka” oraz sporego zanieczyszczenia linii brzegowej przez osoby tam przebywające. Sprawnie zrealizowane interwencje, pozwoliły nie tylko ustalić sprawców wykroczeń, lecz również doprowadzić do likwidacji dzikich wysypisk w tym rejonie.

Info: SM Starachowice

Dodane: 03.08.14 | Odsłony: 415

Komentarze użytkowników

Luks | 2014-08-03 08:40:21 napisał(a):

Chciałbym tylko przypomnieć panom strażnikom miejskim, że w ustawie o przeciwdziałaniu alk. nie ma nic o zakazie picia w miejscach publicznych.

rebel | 2014-08-03 11:21:36 napisał(a):

Niech ci panowie z tego patrolu przejadą Rynkiem. Po naszych chodnikach za 25 milionów i po pięknej ścieżce rowerowej, która robi za parking. Ciekaw jestem czy Komendant ich tam wyśle? Czy jadąc tamtędy nie zauważą popełnianych wykroczeń przez kierowców.

vox | 2014-08-03 13:45:14 napisał(a):

Niedługo strach się będzie piwa napić nad wodą, bo zaraz będzie patrol - byliśmy w ostatnią niedzielę nad zalewem w Brodach. Patroli widzieliśmy chyba pięć. Uwielbiają popisywać się przed spokojnymi ludźmi - bandytów po nocy szukać jak zadyma i porachunki - wtedy nie ma żadnego. Ot filozofia, a celują w tym "strażniki miejskie". Samochodów trzeba im dokupić, nie rowery.

zachwycony | 2014-08-03 14:03:58 napisał(a):

inni też mają patrole rowerowe:) czy na pewno patrolowe:)

http://tsk24.pl/wydarzenia-miejskie-archiwum/8714-straznicy-miejscy-na-rowerach

do luks | 2014-08-03 15:11:08 napisał(a):

a ja znalazłam w ustawie....
2a. Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów.

abstynent | 2014-08-03 15:47:15 napisał(a):

I co biedacy by robili, jakby nie było smakoszy chmielu którzy wolą plener od tzw.ogródków piwnych i smutnych pijalni?.

a | 2014-08-03 16:40:41 napisał(a):

jak tam sprawa odjazdu z miejsca zdarzenia bo jakoś cisza - sza

v. | 2014-08-03 21:54:51 napisał(a):

Wielkie brawa dla dzielnych Strażników Moralności

do abstynent | 2014-08-04 08:07:41 napisał(a):

Jakby zabrakło smakoszy chmielu w plenerze to nasi dzielni strażnicy miejscy mogą się zabrać za babcie handlujące włoszczyzną.

do do abstynent | 2014-08-04 08:27:00 napisał(a):

Jaką włoszczyzną?!! Toż to, co się dzieje przy wjeździe do tesco przy radomskiej to jest regularny targ! rozumiem że ktoś stanie w sezonie z truskawką albo z jagodą, ale to co się dzieje przed tesco wymknęło się spod kontroli!! Tam są ogromne wielowarzyno-owocowe stragany po obu stronach wjazdu. Chcą handlować niech idą do skałki albo na rynek a nie robią bajzel przy samej ruchliwej ulicy. Niech tym się zajmie straż miejska zamiast szukać sobie pozorowanych zajęć

do do do abstynent | 2014-08-04 09:27:27 napisał(a):

No i bardzo dobrze, jak bieda i ludzie chcą zarobić to niech handlują! Przynajmniej wiem że kupiłem polskie owoce i warzywa a nie jakieś sprowadzane z zachodu!

Marjo | 2014-08-04 09:33:10 napisał(a):

No i jabuszka kupować obywatele! Putinowi na pohybel!

lukasz | 2014-08-04 10:18:43 napisał(a):

do "rebel"

jak taki mądry jesteś to jedź sam/sama na rynek i spróbuj zaparkować gdzieś samochód, wszystko ładnie pięknie ale o parkingach już nie pomyśleli.
nie widzę problemu w jeździe rowerem uliczką, chodnikiem albo nawet po samej płycie rynku

hell_rider | 2014-08-04 12:24:38 napisał(a):

Swojego blachosmroda można przecież zaparkować na Spółdzielczej albo przy Targowicy. Ale wtedy jaśnie wielmożne paniska musiałyby wziąć w troki swoje tłuste, leniwe cztery litery żeby przejść piechotą te 150 metrów do Rynku, a to już byłby skandal. Skoro została wydzielona ścieżka rowerowa to powinna być bez żadnej dyskusji pozostawiona dla ruchu rowerowego, a nie służyć za parking dla leniwych wieprzków. Jeżeli "służby porządkowe" nie zajmą się tym problemem to prędzej czy później zrobią to obywatele... a monitoring nie obejmuje wszystkich tamtejszych miejsc. :)

marcin | 2014-08-04 14:51:16 napisał(a):

taka prawda, od poczatku duży parking dla odwiedzajacych piłsudskiego i rynek był przewidziany koło dworca i tam jest, sa tez parkingi na drugim koncu pilsudskiego, koło targowicy i koscioła/galerii kamienna i mysle ze wystaczy. To ma byc miejsce do wypoczynku a nie parking dla aut.

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie