Mieszkańcy ulicy Bema proszą o progi zwalniające

8930.nsmed

Mieszkańcy ulicy Bema zwrócili się z pismem do prezydenta Marka Materka z prośbą o wykonanie progów zwalniających na ich ulicy.

Poniżej zamieszczamy treść pisma, które odczytał podczas piątkowej [25.08.2017r.] sesji Rady Miejskiej, przewodniczący Rady Miejskiej Michał Walendzik.

„Mając na uwadze dobro i bezpieczeństwo zarówno swoje jak i innych mieszkańców miasta zwracam się z prośbą o wykonanie progów zwalniających na ul. Bema w Starachowicach, za pętlą autobusową w stronę ulicy Mieszała. Ulica ta w obecnym czasie traktowana jest jako droga do „wyścigów” zarówno samochodów, jak i motocykli, co sprawia ogromne niebezpieczeństwo dla mieszkańców, a przede wszystkim dla bawiących się dzieci przy istniejącym placu zabaw i osób starszych zamieszkujących Dom Pomocy Społecznej. Wielokrotnie przejeżdżające i wzmożone patrole policji niestety nie wyhamowały nieodpowiedzialnych, pozbawionych wyobraźni zachowań kierujących pomimo ograniczenia prędkości na tej ulicy do 30 km. Nagminnie zdarzają się sytuacje zabicia zwierząt i niebezpiecznych sytuacji z udziałem spacerujących chodnikiem mieszkańców, wracających dzieci i rodziców z placu zabaw, czy też mieszkańców z pobliskiego kościoła. Na szczęście nie doszło jeszcze do tragedii. Progi zwalniające wymuszą na kierujących zmniejszenie prędkości, dzięki czemu poprawi to bezpieczeństwo.

Proszę o zapewnienie dla nas, mieszkańców ul. Bema poczucia bezpieczeństwa, zapewnienia spokoju i wykonania na ulicy progów zwalniających”.

Do pisma załączone zostały podpisy mieszkańców. 

- Myślę, że w kontekście również innych interpelacji, bo co jakiś czas ten temat progów zwalniających powraca,  nie wiem czy nie należy się rzeczywiście kompleksowo nad tym tematem zastanowić. I w kwestii finansowania i w kwestii samego pozwolenia przez powiatową komisję bezpieczeństwa, gdzie niestety nie raz te wnioski wracają zaopiniowane negatywnie i te progi nie powstają. Sami doskonale również wiemy, że mieszkańcy apelują oto, żeby te progi montować, bo to jest jak na razie jedyny najbardziej skuteczny sposób, aby ograniczyć szaleństwa niektórych kierowców powiedział przewodniczący Rady Miejskiej Michał Walendzik. 

Zabrania się kopiowania i udostępniania treści pochodzących z archiwum serwisu www.starachowice-net.pl bez podawania źródła

            Reklama

Dodane: 26.08.17 | Odsłony: 569

Komentarze użytkowników

Klin | 2017-08-26 18:29:20 napisał(a):

Kilka dni temu biały kabriolet na warszawskich numerach przez kilka godzin jeżdził ulicami miasta 150 km/h. Zadzwoniłem na milicję obywatelską ale żadnej reakcji. Cud że nikt nie zginął. Milicja jednak ma świetną wprawę w łapaniu babć idących w niedzielę rano do kościoła nie po pasach. Ciekawe czy doczekamy się kiedyś prawdziwej policji?

Zen | 2017-08-26 18:39:50 napisał(a):

Na Al. Niepodległości też przydały by się progi zwalniające,bo milicji nie uświadczysz.

Ryś | 2017-08-26 21:23:24 napisał(a):

ostrowiecką tiry jadą ponad 100 km a jak jest "patrol" to mają CB radia. Stach koło sklepu u Gulby przechodzić. Drugie miejsce to od Konstaru jak jadą Iłżecką hamują dopiero przed rondem. Z ul. Smugowej w kierunku miasta strach wyjeżdżać, kiedyś tak tir patelnia zasuwał że na tym łuku mu koła po jednej stronie podnosiło. Tu radaru nie uświadczysz a dyrekcja dróg ma siedzibę no może dopiero jak skasują jakiegoś oficjela ?

O | 2017-08-26 21:41:45 napisał(a):

Z PKS żeby wyjechać czasem stoi się 5 min. strach się włączać do ruchu prawie każdy "grzeje" tam min. 70km/h. Policji nigdy tam nie było. A na pasach (tych niżej Orlenu) to trzeba przebiegać żeby przedostać się na drugą stronę.

do Ryś & O | 2017-08-27 09:26:31 napisał(a):

Rysiu nie kłam żaden tir nie może jechać 100 km/h bo ma założony "kaganiec" ograniczający Vmax do 89 km/h a co do Ostrowieckiej to na niej jest ograniczenie 70 km/h wiec jadą przepisowo

Trucker | 2017-08-27 10:41:49 napisał(a):

Ostrowiecka w lesie ma 70km/h. Koło PKSu jak na terenie zabudowanym, niedzielny kierowco.

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie