Miała być rewolucja, a zostanie po staremu

14919.nsmed

W 2022 roku miał być przetarg na wybór firmy, która miała świadczyć usługę przewozu pasażerów komunikacją miejską. Zgodnie z informacjami magistratu sprzed pół roku - podmiot, który zaproponowałby najniższą stawkę miał rozpocząć świadczenie transportu zbiorowego dla starachowiczan od 1 stycznia 2023 r. Działanie miało doprowadzić do tańszej komunikacji miejskiej oraz miało zostać więcej pieniędzy w gminnej kasie z przeznaczeniem na inwestycje. Szacowano oszczędności na poziomie 4-5 milionów złotych rocznie. 

Przetargu nie będzie. Radni Rady Miejskiej przegłosowali na czerwcowej sesji uchwałę i to nadal gminna spółka ZEC Komunikacja Miejska będzie woziła autobusami starachowiczan. 

- Pół roku temu, 27 listopada 2020 r. byliśmy przekonywani, toczyliśmy dyskusję i doszliśmy do wniosku, że będziemy oszczędzać pieniądze starachowiczan. W jaki sposób? Zrezygnujemy z usługi  naszym podmiotem - widząc, że na rynku konkurencyjnym jest szansa na tańszy transport. Pan prezydent też nas do tego przekonywał, wszyscy się zgodziliśmy. Porównywaliśmy się do Kielc. I rada przystała na to rozwiązanie. Myślę, że patrząc z punktu widzenia starachowiczan, pieniędzy, jakości jaką świadczy dzisiaj nasza spółka komunalna, jaką mieszkańcy mają ocenę MZK, to chyba wszyscy przyjęli to z zadowoleniem, że ta kwestia zostanie uregulowana w sposób rynkowy i Urząd Miejski, Rada Miejska będą mogli w inny sposób interweniować. Usługa będzie wybrana w drodze przetargu. Wielu radnych zabierało głos. Przekonywało do takiego rozwiązania - mówił radny Sylwester Kwiecień, po czym ponowił pytanie „Co z oszczędzaniem pieniędzy starachowiczan?” - Pan prezydent przekonywał, że od 2023 możemy już mieć tańszą usługę. Rozeszła się wiadomość w mieście, środki masowego przekazu, Facebook grzał się od tego tematu. Dziś nagle mamy wrócić zacząć skubać starachowiczan, brać więcej za tą usługę. Dziś wracamy do punktu wyjścia. Dalej będzie tak jak jest najprawdopodobniej, bo ja nie wierzę, że się poprawi - dodał Kwiecień. 

RemondisReklama 

Przed samym głosowaniem nad projektem uchwały w sprawie komunikacji miejskiej ponownie głos zabrał były prezydent Starachowic. 

- Argumentem było, że za wozokilometr będziemy płacić taniej. Podawany był przykład Kielc, gdzie jest 6 zł za wozokilometr, a u nas 11 zł. Zwracam się z prośbą do pana prezydenta, aby objął osobistym nadzorem ten segment działalności spółki. Należałoby przeprowadzić rzetelną analizę, dlaczego, aż tak wielka różnica jest? Co powoduje, że aż tak dużo jest za wozokilometr? Zdrowiej by było panie prezydencie gdybyśmy, jak w tych 11 zł jest spłata zobowiązań, spłacili te zobowiązania, nie ukrywali pod płaszczykiem. Ludzie, by to nawet lepiej odbierali - mówił Kwiecień.

Nie jest „różowo” na rynku komunikacji - mówi prezydent Marek Materek 

- Nie myli się ten, kto nie robi nic. Podejmując tą uchwałę, liczyliśmy na to, że wygenerujemy oszczędności. Jednak po konsultacjach z Radą Nadzorczą, ekspertami w zakresie rynku komunikacji w Polsce i po sugestiach pracowników, mając do wyboru: albo wydać kilka milionów złotych na pokrycie straty z lat ubiegłych, którą generował Miejski Zakład Komunikacji jeszcze przed połączeniem tych dwóch spółek, albo podtrzymanie funkcjonowania podmiotu wewnętrznego, wybieramy jednak funkcjonowanie podmiotu wewnętrznego. W ostatnich miesiącach obserwujemy kolejne przetargi, które są rozstrzygane na obsługę komunikacji miejskiej w Polsce i one już nie wyglądają tak „różowo” jak dane, które ja oglądałem jeszcze dobrych parę miesięcy temu i liczyłem na to, że również w naszym mieście takie oszczędności będziemy mogli wygenerować. Mając te dane wszystkie do dyspozycji, przedstawiamy tą uchwałę - powiedział prezydent miasta Marek Materek. 

GŁOSOWANIE:

Dodane: 02.07.21 | Odsłony: 2125

Komentarze użytkowników

Do | 2021-07-02 18:25:41 napisał(a):

Nie myli sie kto nic nie robi - slogan nieudaczników budzetowych. Ciekawe, ze to nigdy nie dziala np w przypadku kontroli prywatnej firmy. Za publiczne mozna sie mylic bez końca. To znaczy do konca kadencji.

Wezyr | 2021-07-02 18:36:25 napisał(a):

I znów miałem rację.
Dobrze, że Materek się z tego głupiego pomysłu wycofał. Choć powodów tej decyzji jest znacznie więcej o czym pisałem pod poprzednimi artykułami.

Nowy podmiot zlikwidowałby nierentowne kursy i linie a co za tym idzie zwolniłby część załogi, która byłaby zbędna.
Pracownicy z dnia na dzień straciliby przywileje jakie mają dziś z tytułu pracy w jednostce podległej miastu. Pracownicy o podwyżkach mogliby jedynie poczytać.
Miasto musiałoby spłacić zadłużenie MZK jak rownież fundusze na zakup autobusów i remont bazy MZK. Bo jest coś takiego jak trwałość projektu.

I to kolejny jaskrawy przykład, który pokazuje, że Materek nie ma pojęcia o zarządzaniu miastem i powinien jak najszybciej odejść.

gość | 2021-07-02 19:44:39 napisał(a):

A na pewno nie miało na tą szybką ścieżką wprowadzaną uchwałę zeszłotygodniowe wizyty Bydgoszczy w Starachowicach? Ja mam wrażenie ,że wizytacja haha też w tym bardzo pomogła...

gość | 2021-07-02 21:58:02 napisał(a):

Ciekawa była ta poprzednia koncepcja, taka super i co się nagle stało ? ha

mały | 2021-07-02 22:17:28 napisał(a):

Nie będzie przetargu na komunikację,nie będzie odbioru śmieci przez Pwik,nie będzie tańszej wody i ścieków,nie będzie tańszego ciepła÷ale będzie Materek który wam wszystko obieca .

gość | 2021-07-03 21:00:19 napisał(a):

Miała być dzierżawa, wydzierżawiona została stacja, kto wygrał przetarg na dostawę paliwa do ZEC-MZK, może znana blisko osoba ? Szeroko grają, oj szeroko, mocno i o wszystko. Dobrze, że Bydgoszcz nas odwiedza ,bo to piękne miasto haha. Mieszkanka i lokale też fajnie się kupowało. Może to jeszcze nie ten moment ale on nadejdzie kiedyś pewnie.

Tak to widzę | 2021-07-04 10:19:07 napisał(a):

Połączono majątki dwóch spółek (dług, strate) , zlecono usługę transportu zbiorowego w trybie in house. Teraz usługę przejął by nowy wykonawca, ale nie dług, stratę. Zec został by z tym problemem o tyle poważnym, że nie wolno mu tego spłacić z innej działalności jak przewozowa. Wyobrażacie sobie pokrycie tego z pieniędzmi za sprzedane ciepło??? Było by to ewidentne działanie na szkodę spółki i zniszczenie wyniku finansowego na lata. Przy planowanej inwestycji IOE- spalarnia, to kiepski pomysł. Kto da kredyt? No kto? Nawet NIERZĄD nie da.
Szkoda że się nie zaorali, żegnaj prezesie, żegnaj prezydencie hehe.

czytenik | 2021-07-07 10:14:42 napisał(a):

juz nie ma MZK
wczoraj z ciekawości przejechałem się z Południa do centrum
moje obserwacje:
1) na przystanku nr 23 bałągan , pełno butelek i śmieci oraz trawa na przystankach
2) na tym przystanku BRAK Rozkładu jazdy kpina . - starachowiczanka i jej pseudo
prezesik do wymiany
3) na przystanku dwie nieaktualne mapy !!!
4) na przystanku na wiadukcie rozkład fruwa w każde strony
czy Materek jak jeżdzi po mieście tego NIE WIDZI???

gość | 2021-07-07 10:25:22 napisał(a):

Podjęli wcześniej uchwałę RM, teraz się wycofali. Nikt wcześniej nie pomyślał, że tak będzie ? Nikt nic nie planował, analizował ?To do czego tacy radni, prezydenci, prezes ,rada nadzorcza ? Za co biorą pieniądze ,za brak wiedzy? Teraz się obudzili ,że będzie problem z długiem ?

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie