„Każdy chciałby poczuć zapach wiosny, a nie zapach z zakładów mięsnych”... Sprawy ciąg dalszy

7726.nsmed

Radni zgłaszali do prezydenta Marka Materka sprawę nieprzyjemnego zapachu w mieście, którego sprawcą mogą być zakłady mięsne z ulicy Krańcowej. 

Do kwestii tej wrócił podczas majowej sesji Rady Miejskiej radny Krzysztof Różycki, którego informowali o tym mieszkańcy m.in. bloków przy Alei Najświętszej Marii Panny. Radny Różycki zwrócił się z wnioskiem do prezydenta o to by zajął się tym tematem. - 13 kwietnia br., 8, 9,10 maja br. był taki smród, że mieszkańcy Alei Najświętszej Marii Panny nie mogli okna otworzyć. Docierają sygnały do mnie z osiedla Łazy i sąsiednich dzielnic, oczywiście zależnie od pogody, że w mieście jest nieprzyjemny zapach i sprawa od ostatniej interwencji się nie poprawiła - mówił radny Różycki podczas majowej sesji. Problem zgłaszała też radna Jadwiga Piątek, która mówiła o Osiedlu Skałka. - Nieprzyjemne zapachy docierają do Osiedla Skałka. Zimą nie było tak czuć. A teraz każdy chciałby poczuć zapach wiosny, a nie zapach z zakładów mięsnych - mówiła radna. To nie był pierwszy raz kiedy radni zgłaszali tą sytuację.

W odpowiedzi na interpelację radny Różycki otrzymał pismo od Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, w którym czytamy: „Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Kielcach informuje, że przeprowadził w dniach 1-10.03.2016r. kontrolę Animex Foods Sp. z o. o. sp.k. Oddział w Starachowicach, ul. Krańcowa 4. W trakcie czynności kontrolnych stwierdzono nieprawidłowości związane głównie z gospodarką odpadami. W związku z tym celem wyeliminowania uchybień i dostosowania prowadzonej działalności do wymogów prawa wydano zarządzenie pokontrolne. Ponadto skierowano wnioski do Starosty Starachowickiego oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Kielcach o podjęcie działań zgodnie z posiadanymi kompetencjami.

Oprócz tego wyjaśniamy, że przepisy ustawy z dnia 27 kwietnia 2001r. Prawo ochrony środowiska, chronią wyłącznie przed zanieczyszczeniem powietrza rozumianym jako obecność gazów lub pyłów,  a nie przed odorem. Właściciel nieruchomości, który nie może z niej korzystać, z powodu uciążliwości odorowych, może domagać się od zanieczyszczającego powietrze zmiany tego stanu rzeczy powołując się na naruszenie dóbr osobistych na podstawie art. 23 i 24 kodeksu cywilnego oraz prawo sąsiedzkie z art. 144c. Zagadnienia te nie pozostają w kompetencji administracji publicznej.”

Radny Różycki nadal przyjmuje zgłoszenia od mieszkańców. Jako przykładowe daty wymienia: z 19 na 20 maja, z 27 na 28 maja, 29 i 31 maja, z 23 na 24 czerwca, 28 czerwca. - Docierają do mnie kolejne zgłoszenia. Kontrola była w pierwszym kwartale roku, a mieszkańcy nadal twierdzą, że nie mogą okien otworzyć, bo tak nieprzyjemny zapach czują. Szczególnie mieszkańcy bloków Alei Najświętszej Marii Panny, mieszkańcy ulicy Iłżeckiej. Jestem z nimi w kontakcie. Sprawę będę nadal podnosił na sesjach Rady Miejskiej - powiedział radny Krzysztof Różycki. 

Jak informuje rzecznik prasowy Zarządu Powiatu Anna Ciesielska, w trakcie kontroli przeprowadzonej przez WIOŚ w dniach 1-10.03.2016  ustalono, że spółka narusza warunki pozwolenia zintegrowanego, wydanego decyzją starosty starachowickiego z dnia 16.07.2007 znak: GNO-GR.7650-1/07 w zakresie procesie przetwarzania wytworzonych odpadów. Nie okazała instrukcji kompostowania. Brak było dokumentów dotyczących tego procesu. Spółka nie wykonywała także żadnych badań kontrolnych wytworzonych partii kompostu, nie ewidencjowała go, nie prowadziła rejestru odbiorców oraz ilości przekazanego kompostu. Zarówno na etapie uzyskiwania pozwolenia, jak i w późniejszym czasie nie posiadała dokumentów, potwierdzających możliwość wytwarzania i wprowadzania do obrotu kompostu. Dodatkowo stwierdzono, że w odprowadzanych do kanalizacji ściekach przemysłowych jednym ze wskaźników jest kadm - substancja szczególnie szkodliwa dla środowiska wodnego, w myśl załącznika do rozporządzenia Ministra Budownictwa z dnia 14 lipca 2006 r. w sprawie sposobu realizacji obowiązków dostawców ścieków przemysłowych oraz warunków wprowadzania ścieków do urządzeń kanalizacyjnych. Zgodnie z tym dokumentem pobór próbek powinien odbywać się nie rzadziej niż raz na kwartał, natomiast obowiązujące pozwolenie nakłada częstotliwość pomiarów raz na 6 miesięcy. 

W odpowiedzi na pismo z WIOŚ i stwierdzonymi naruszeniami pozwolenia zintegrowanego Starostwo Powiatowe wezwało 2 maja br. spółkę Animex Foods do przedstawienia informacji nt. instrukcji kompostowania odpadów, długości cyklu kompostowania i stosowanych dodatków, badań kontrolnych kompostu, a także ewidencji wytworzonego i przekazanego kompostu oraz rejestru jego odbiorców. 14 maja br. nadeszła odpowiedź, w której władze zakładu informują, iż w związku z przeprowadzoną kontrolą, 10 marca br. wstrzymały  sprzedaż kompostu przekazywanego na kompostownię, dołączając też informację, że w roku 2015 na kompostownię wywiezione zostało 1645,26 Mg odpadów z mycia i przygotowywania surowców, a obecnie przygotowują się do przeklasyfikowania odpadu na kompost niespełniający wymagań.

Zabrania się kopiowania i udostępniania treści pochodzących z archiwum serwisu www.starachowice-net.pl bez podawania źródła

Dodane: 06.07.16 | Odsłony: 780
Tagi:

Komentarze użytkowników

Ja | 2016-07-06 08:26:14 napisał(a):

Na Murarskiej też nieźle czuć ten smród,fiołkami nie wania:).Zresztą okolice tak samo,Gliniana,Kopalniana,Graniczna i na pewno dalsze ulice.

Mieszkaniec | 2016-07-06 08:43:27 napisał(a):

Okej, artykuł przeczytałem i co dalej? Bo nikt jasno nie napisał czy smród zniknie. Powołanie na kodeks a żadnych konkretow

:) | 2016-07-06 09:51:21 napisał(a):

Pisałem wcześniej na forum (co teraz się potwierdza) żeby zamiast narzekać zebrać się i wystąpić o odszkodowanie za uciążliwość ale oczywiście wy wolicie ponarzekać i nic z tym nie robić :)

brawo | 2016-07-06 11:15:29 napisał(a):

brawo dla Różyckiego, on jako jedyny się chciał tym zając a przypominam że są inni radni którzy mieszkają znacznie bliżej mięsnych

@brawo | 2016-07-06 12:58:52 napisał(a):

Poczekaj na efekty bo na razie ich nie widać. Gadać po publikę każdy może.

Brawo ma rację | 2016-07-06 15:07:40 napisał(a):

Zgadzam się z brawo, radny Robert Sowula się powinien zająć tym tematem bo jest z tego osiedla.

Atlas | 2016-07-06 18:02:28 napisał(a):

To jest skandal co wyczyniają zakłady mięsne! Mieszkam na ul Murarskiej i nie da się wyjść na balkon! Smród totalny! Kiedyś tu nie docierał! Dzisiaj "zaciąga "tak,że chce się rzygać!O wietrzeniu mieszkania nie wspomnę. Jak ich nie stać na jakieś filtry to niech nie działają! Nie można robić czegoś kosztem mieszkańców! Nie po to się tu osiedliłem,żeby tera wąchać jakieś produkcyjne smrody!

mieszkanka | 2016-07-07 15:03:11 napisał(a):

na ul Długiej jest totalna masakra z tym smrodem,aż wstyd gości do domu zaprosić bo mogą pomyśleć że to od nas tak zajeżdża...

artur | 2016-07-08 07:11:30 napisał(a):

skandal, skandal i tyle słów a problem jest o wiele poważniejszy zapytam naiwnie jeśli walka będzie na noże to co z miejscami pracy???? Słusznym jest jednak wymagać by zakład robił co może by nie przekazywać miastu aromatów. Zasadnym jest więc dogadać się z zakładami i wymóc to co mozliwe

do artur | 2016-07-08 14:22:57 napisał(a):

No chyba przesadziłeś kolego! Masz jakiś komunistyczny sposób myślenia! Czyli smród dla miasta w zamian za miejsca pracy? To jest prymitywne myślenie! Zapewne w zakresie emitowanego smrodu obowiązują jakieś normy i wszystkie firmy powinny ich przestrzega!

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie