Informacja ze strony internetowej KPP w Starachowicach
Starachowiccy policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca Kielc, podejrzanego o kradzież suva o wartości 180 000 złotych. Funkcjonariusze odzyskali skradzione auto, które teraz wróci do właściciela. Mężczyźnie grozi nawet do 5 lat więzienia.
Wszystko wydarzyło się we wtorkowe popołudnie na jednym z osiedli w Starachowicach. Na teren posesji 42–latka przyjechał kielczanin z zamiarem kupna jego auta. Przed podjęciem ostatecznej decyzji, mężczyzna udał się na jazdę próbną, z której już nie powrócił. Pokrzywdzony, zaskoczony obrotem sprawy, poinformował o kradzieży starachowickich policjantów.
Od razu funkcjonariusze podjęli czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy i odzyskania skradzionego volkswagena o wartości180 000 złotych. Już w kilkanaście godzin od zgłoszenia policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich zatrzymali 28-letniego sprawcę tej kradzieży oraz ustalili, że auto zostało ukryte w jednym z garaży podziemnych bloku w Kielcach. Skradziony suv został zabezpieczony i teraz trafi do prawowitego właściciela.
28-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Usłyszał już zarzuty kradzieży pojazdu. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Opr. MŻ
Źródło: KPP w Starachowicach
Dodane: 26.03.20 | Odsłony: 646 | komentarze (6)Marcin | 2020-03-26 18:48:21 napisał(a):
Auto za 180 tys. A sprzedający daje kluczyki i kupujący jedzie sam na jazdę próbną? Dla mnie trochę dziwna sytuacja.
jasiu | 2020-03-27 12:12:29 napisał(a):
Pachnie zgnilizną.
Are | 2020-03-28 21:39:43 napisał(a):
A kto normalny daje auto komus obcemu i jeszcze zeby sam jezdzil ? takiemu co to dal mu sie karnac powinni tera kazac pokryc koszta szukania auta baranow nie brakuje auto za 180k? to co za matoł z tego sprzedajacego no ludzie myslenie nie boli to niech placi teraz
Z kraju pochodzenia | 2020-03-29 07:55:35 napisał(a):
A Policja sprawdziła stan licznika ciekawe
?
Ping | 2020-03-29 11:39:33 napisał(a):
Warte 180k, czy za tyle chciał sprzedać? A nawet jakby to było auto za 5 tysięcy, to wypadałoby się razem z ewentualnym klientem przejechać, a nie dawać kluczyki. Zawsze gość może powiedzieć, że dał mu auto, a zapłacić miał później.
jesteś jednym wielkim dzbanem. lepiej żeby...
o matko ale te pochwały są akurat za to, że...
czyli ona wystąpiła z po, tst czy koalicji z...
czy nie lepiej byłoby zamiast tępić zło...
mam do sprzedania opla
Ja | 2020-03-26 13:18:51 napisał(a):
Najprawdopodobniej z uwagi na niską szkodliwość społeczną czynu sprawca zostanie wypuszczony. Po odczekaniu kilku lat nastąpi wyczyszczenie papierów