Wczoraj 11 grudnia br. w miejscowości Wąchock, na drodze krajowej nr 42 doszło do kolizji drogowej. Jeden z pojazdów uczestniczących w zdarzeniu zapalił się. Na szczęście kierujący nim mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń ciała i zdążył opuścić auto.
Wczoraj, około godz. 12:20 dyżurny starachowickiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w miejscowości Wąchock pojazd wpadł do rowu i zapalił się. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego. W rowie mundurowi zauważyli opisywany pojazd. Spod maski auta wydobywały się kłęby dymu. W jego pobliżu znajdował się kierujący nim 25-letni mężczyzna. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń ciała i sam wydostał się z pojazdu. Po chwili na miejsce przybyli strażacy oraz załoga karetki pogotowia ratunkowego. Policjanci zabezpieczali miejsce zdarzenia oraz kierowali ruchem podczas akcji ugaszania auta.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 25-letni kierujący pojazdem Opel Astra nie dostosował prędkości do panujących warunków ruchu i uderzył w poprzedzający go pojazd Peugeot Partner, kierowany przez 30-latka. Na skutek siły uderzenia opel wpadł do przydrożnego rowu i zapalił się. 25-latek trafił do szpitala. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Za spowodowanie realnego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Teraz 25-latka czeka sprawa w sądzie.
Reklama
Starachowiccy policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę na drodze.
Przypominamy!
Trudne warunki pogodowe i zmienna aura powodują, że jazda samochodem powinna być dostosowana do warunków atmosferycznych. Dla kierowców oznacza to wzmożoną czujność, zachowanie właściwych odstępów i jazdę z dozwoloną prędkością.
Zimowa aura nie jest sprzymierzeńcem uczestników ruchu drogowego. Nagłe opady śniegu czy marznącego deszczu powodują, że jezdnia staje się mokra i śliska. W tych warunkach trzeba liczyć się z tym, że można łatwo stracić kontrolę nad autem podczas hamowania.
Źródło: KPP w Starachowicach
Dodane: 12.12.14 | Odsłony: 464 | komentarze (5)tst | 2014-12-13 10:47:41 napisał(a):
Johny. Popieram twój post!!!
Dlaczego od razu zabierają prawo jazdy????
Przecież nikomu nic się nie stało.
A samochody to tylko maszyny.
Starachowiccy rangersi opanujcie sie!!!
drajwer | 2014-12-13 17:59:54 napisał(a):
Chory kraj
nika | 2014-12-15 16:50:47 napisał(a):
Na jakiej śliskiej drodze? O czym Wy piszecie? Jechałam tamtędy 11 grudnia koło 10 i wracałam przed 15 - nie było ślisko. Zabierają prawo jazdy bo takie są przepisy, sprawa w sądzie i może wtedy odzyska prawko.
timi1989 | 2014-12-20 20:29:26 napisał(a):
Było wtedy ślisko łuk jest zle wyprofilowany szkoda kierowcy gdzie piaskarki jak zwykle zaspaly jak tu zyc panie premieze!!!!!!!!!!!!
jeżeli capała chce zachować twarz musi...
a uśmiechnięta kinia jeździ do kielc i się...
dobrze ze od razu pokazali prawdziwe oblicze....
to jest lista wstydu, hanby i kłamstwa.
nie rozumiem przyszłych radnych, którzy...
Johny | 2014-12-12 20:42:02 napisał(a):
To paranoja!! Teraz za każdy wypadek, każdą kolizję czy każde wykroczenie drogowe będą zabierać prawo jazdy. Ale jak ktoś przekroczy prędkość o 50 km to dostanie 8 pkt i 400 zł. Wpadając w poślizg na śliskiej drodze, o którą służby zapomniały zadbać traci się prawo jazdy.