Mogę mieć wszystko. Tylko co, jeśli nie wszystko działa?

7866.nsmed

Mieszkam w bloku, korzystam aktywnie z Internetu, mam konta na portalach społecznościowych, pracuję, wysyłam maile, oglądam filmy na youtube.com, gram online. Lubię też obejrzeć interesujący program w telewizji. Dzisiaj nie wyobrażam sobie życia bez tych mediów. Dobrze, jeśli ich jakość jest na wysokim poziomie, a cena nie drąży zbytnio kieszeni. Wiadomo, jak każdy, nie lubię przepłacać. Co zatem mam do wyboru w bloku, gdzie mieszkam? 

Mogę wziąć kablówkę od jednego z ogólnopolskich operatorów i korzystać z Internetu, telewizji i telefonu „po kablu”. W sumie super. Tylko co jeśli nie odpowiada mi jego oferta? Chciałbym mieć na przykład szybszy Internet, niż ten, który jest proponowany, jako najlepszy pakiet. I co? I nic. „Bardzo nam przykro, ale to maksimum co możemy Panu zaoferować”. Hmm… no dobrze, w takim razie wiem co zrobię. Widziałem w telewizji reklamę Internetu LTE, a nawet Ultra LTE. Ha! Bez kabla, bez instalacji, włączam i działa z prędkością, o jakiej kiedyś można było tylko marzyć. Ale zaraz zaraz… w reklamie była mowa, że ten Internet będzie działał z prędkością nawet 250 Mbps. To dlaczego mnie udało się osiągnąć mniej niż 1/5 tej szybkości? Ponieważ okazuje się, że ma na nią wpływ tak wiele czynników, że osiągnięcie obiecanych parametrów w moim miejscu zamieszkania jest… zupełnie nierealne. 

Jestem niepocieszony. Cóż, mówi się trudno. Jeśli nie tu, poszukam gdzie indziej. Może zamówię telewizję satelitarną z anteną na balkonie i do tego dadzą mi też Internet? Ponoć radzi sobie naprawdę nieźle. Tak zrobię! Wprawdzie będę miał dodatkową „ozdobę” w postaci talerza, ale może za to dostanę usługi, o parametrach jakich szukam. Tylko, że… właśnie sprawdzam w sieci, jak to faktycznie wygląda i pakiet kanałów telewizyjnych – delikatnie mówiąc – nie powala na kolana. Dodatkowo czytam, że będę musiał dopłacić 5 zł miesięcznie za dzierżawę sprzętu, kolejne 5 zł za możliwość oglądania TV na tablecie i telefonie... Idę dalej, może chociaż Internet będzie tak dobry, że jakoś przełknę te niedogodności. Szukam informacji o prędkości łącza i niestety nie jest ona podana. Czyli podobnie jak wcześniej. Może działać naprawdę szybko, ale… nie w mojej lokalizacji, albo w warunkach laboratoryjnych. 

Zaczynam być zmęczony tymi niuansami i możliwościami, które niby mam do dyspozycji, ale nie mogę z nich skorzystać. Jak cukierek za szybą. Czy naprawdę jestem skazany tylko na te opcje, które są znane mieszkańcom bloków w naszym mieście i to, co oferuje się nam w reklamach telewizyjnych?

Nie chce mi się wierzyć. Mamy XXI wiek, niemożliwe, by nie było czegoś lepszego… Musi być! W końcu nie ja jeden szukam w Starachowicach usług najwyższej jakości, a skoro tak, to znaczy, że ktoś to w końcu zauważy i stworzy usługę premium, w super cenie. Marzy mi się na przykład taka oferta: Internet światłowodowy o gwarantowanej prędkości 250 Mbps, oczywiście bez limitu danych i do tego…za darmo! O, to dopiero byłoby super, prawda?! Chociaż nie, moment… Już raz się naciąłem. Podpisałem umowę na 2 lata, po czym okazało się, że reklama owszem nie kłamie, ale nie mówi też całej prawdy. Zerwanie umowy? Kosztowne. A jeśli mimo to zerwę, co mi zostaje do wyboru? Ech… no właśnie. Sam sobie odpowiedziałem. To w takim razie, by się zabezpieczyć, do mojej wymarzonej oferty dodałbym jeszcze jeden punkt: testowanie Internetu o pełnej prędkości bez żadnych limitów i zobowiązań przez miesiąc! A potem? Cóż, jeśli zadziała tak jak sobie życzyłem, nie będę miał dylematu co zrobić. W końcu tego szukam. Hmm… naprawdę podoba mi się ta wizja...

A gdyby tak do mojego światłowodowego łącza dodać jeszcze telewizję… powiedzmy 250 kanałów, oraz telefon? Brzmi świetnie, nie uważasz? O, i jeszcze żeby to wszystko było od jednego dostawcy, w super niskiej cenie i by można było zawsze skontaktować się z żywym człowiekiem, a nie automatem na infolinii. Czyż to nie byłaby najlepsza oferta na rynku? Zdecydowanie tak! I takiej właśnie oferty szukam. Powiem więcej… właśnie ją znalazłem! 

Też chcesz mieć w domu najnowocześniejsze media w rewelacyjnej cenie? A może… za darmo?

Zadzwoń: 41 333 6 333.

Art. sponsorowany

Dodane: 23.08.16 | Odsłony: 440

Komentarze użytkowników



Ostatnie komentarze w serwisie