Misja emigracja cz. 7.

1133.th

Tak spokojnie żyliśmy sobie pracując. W wolnym czasie chodziliśmy do klubów i przyjmowaliśmy w naszym mieszkaniu znajomych. Oczywiście co jakiś czas przylatywaliśmy do Polski w odwiedziny. Co by nie mówić, ten kto ma w Polsce rodzinę zawsze trochę będzie tęsknił. Zarobione pieniądze schodzą wtedy na drugi plan i przychodzą momenty głębokich przemyśleń dotyczących powrotu do kraju na stałe. Wiele osób decyduje się na zostanie zdając sobie obiektywnie sprawę, że w Polsce nic nie mają, a pieniądze które zaoszczędzili wcześniej czy później przeznaczyliby na konsumpcję i nic by z tego nie mieli. Są oczywiście i tacy Polacy, którzy mieszkają w Anglii i żyją z dnia na dzień nie oszczędzając. Pasuje im wygodne życie i to im wystarcza. Nie wyobrażają sobie nawet powrotu do znienawidzonej przez doświadczanie biedy Polski. Zachłysnęli się dobrobytem, a przede wszystkim świadomością że póki pracują stać ich na wszystko. To akurat osobiste odczucia i każdy robi co uważa. Mnie osobiście zawsze śmieszyło gdy Polacy zachowywali się jak idioci, rozmawiając z innymi Polakami wpół po polsku, a wpół po angielsku, dając znać, że czują się Anglikami. Śmieszne i żałosne za razem, ale znałem sporo takich osób. Można by powiedzieć ludzie bez głębszych skojarzeń do jakichkolwiek wartości narodowych czy patriotycznych, ale to w zasadzie nikogo nie musi obchodzić ważne, że są pieniądze o które w Polsce trzeba albo błagać albo walczyć.

W UK państwo rozpieszcza swoich obywateli serwując taki pakiet socjalny, że spokojnie można na nim żyć nie obawiając się o jutro. Np. każdy kto nie pracuje ma prawo pobierać tygodniowy ekwiwalent od państwa w wysokości 60 F. Do tego każdy kto ma państwowe mieszkanie (tak jak my mieliśmy), a nie pracuje, nie musi płacić w ogóle za nie czynszu!! I nie jest tak jak w Polsce że zasiłek przysługuje przez pół roku czy rok, tylko jest wypłacany bez przerwy do momentu gdy oferujesz gotowość do podjęcia jakieś pracy. Urząd Pracy jest zobowiązany do czynnego szukania pracy bezrobotnym a pracownicy są z tego skrupulatnie rozliczani!!! Dlatego pozostawanie na zasiłku nie bywa zbyt długie… Uważam, że ten doskonały system w Polsce nigdy nie ma szans na wdrożenie. 

W Anglii każdy pracownik każdego urzędu wie, że jest tylko pionkiem w grze, na szachownicy na której rządzi PETENT – INTERESANT, a nie własne widzi mi się urzędnika, tak jak jest w naszym kraju. Z doświadczenia wiem, że urzędnicy w UK robią co możliwe żeby pomóc każdemu kto o to poprosi. Po prostu wiedzą za co mają płacone…

Są ludzie w Anglii, którzy nie chcą pracować, a państwo i tak ich utrzymuje, płacąc za mieszkanie i dając na życie bo nie chce mieć na ulicy bezdomnych i jeszcze większej liczby dokonywanych przestępstw. Rzecz jasna – nie ma pieniędzy? – to trzeba je jakoś zdobyć. Co do samych pakietów socjalnych, obywatel ma zwracane za leki itd. Np. mój znajomy, który jest chory na cukrzycę, w Polsce na insulinę i inne leki wydawał kilkaset złotych miesięcznie, w Anglii wszystkie leki i opiekę ma za darmo!! Ludzie po prostu żyją a nie tylko egzystują.

To prawda, że są duże podatki, (czasem pracując nadgodziny tygodniowo musiałem płacić ponad 100 F samego podatku), ale w końcu ktoś się musi składać na to żeby państwo miało pieniądze na te wszystkie świadczenia.

Misja emigracja cz. 1. (przyp. Redakcji)

Misja emigracja cz. 2. (przyp. Redakcji)

Misja emigracja cz. 3. (przyp. Redakcji)

Misja emigracja cz. 4. (przyp. Redakcji)

Misja emigracja cz. 5. (przyp. Redakcji)

Misja emigracja cz. 6. (przyp. Redakcji)

Zachęcamy do czytania ostatniej części historii, za dwa tygodnie, 31 grudnia.   

Dodane: 18.12.09 | Odsłony: 4460 | komentarze (3)

Komentarze użytkowników

atma | 2009-12-18 10:37:16 napisał(a):

mocco niestety masz rację

qba | 2009-12-18 15:02:35 napisał(a):

W kwestii urzędników należy w Polsce jak najszybciej wprowadzić to że za swoje błędy będą odpowiadali, to ich nauczy rzetelności a o życzliwości to możemy zapomnieć.

urka | 2009-12-18 23:31:05 napisał(a):

Gdyby u nas nfz całkowicie refundował leki to 50 % szpitali trzeba by było zamknąć bo by nie było pieniędzy na ich utrzymanie. Wpienia człowieka że gdzie innej żyje się normalnie a jeśli ktoś jest chory to ma zapewnione leki i opiekę

Skomentuj!
Aby dodać komentarz należy potwierdzić akceptację regulaminu
portalu www.starachowice-net.pl, klikając w kwadrat.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
System rejestruje adresy IP. Nadużycia związane z treścią
komentarzy można zgłaszać na: kontakt@starachowice-net.pl




Ostatnie komentarze w serwisie