Mieszkańcy mówią, że śmierdzi z oczyszczalni. Prezes „wodociągów” twierdzi, że nie czuje

10493.nsmed

Mieszkańcy twierdzą, że to wina oczyszczalni ścieków, że w mieście śmierdzi o określonych porach - delikatnie mówiąc szambem. Dotyczy to wielu ulic. Tych sąsiadujących z oczyszczalnią i tych znajdujących się nieco dalej. Natomiast prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Piotr Nowak mówi, że to nie wina oczyszczalni, a mieszkańców, którzy zamiast zamawiać wywóz nieczystości, spuszczają je do rzeki Kamiennej.

W czwartek 27 września br. odbyło się spotkanie mieszkańców z prezesem PWiK Piotrem Nowakiem. Na spotkanie przyszło kilkadziesiąt osób. Pojawili się też kandydaci biorący udział w kampanii samorządowej, ale na szczęście mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce i spotkanie nie przerodziło się w wiec polityczny.

Na początku prezes poinformował o bezprawnym działaniu „sąsiadów”, którzy mając duże zużycie wody, mają udokumentowane małe ilości wywiezionych nieczystości. – Zajęliśmy się sprawą od strony sprawdzenia odbiorców naszych usług, czyli odbiorców wody i ludzi, którzy korzystają z kanalizacji bądź nie. Ponieważ przedsiębiorstwo nie ma samo takich narzędzi, żeby móc sprawdzić obiekt, którego nie jest właścicielem, poprosiliśmy Straż Miejską o współpracę w tym zakresie i w wyniku kontroli Straż Miejska wytypowała około 14 posesji, które nie są podłączone do kanalizacji miejskiej. (…) Istnieją oczywiście zbiorniki bezodpływowe, z tym, że ciekawą rzeczą  są fakty zdarzające się w rejonie ulic Wiklinowej i Kanałowej, gdzie  zdarzają się przypadki, że odbiorca zużywa przez kwartał 81 metrów sześciennych wody, a ostatni wywóz u niego nastąpił w maju i ma pojemność szamba 4 metrów sześciennych. Co się dzieje z tą wodą? Byłem osobiście i rozmawiałem z ludźmi. Natomiast ludzie Ci, jako sąsiedzi poinformowali mnie o fakcie, który ma miejsce, a mianowicie wypuszczania tego szamba wieczorem i w godzinach nocnych do rzeki. Te wielkie ilości nieczystości musiały się gdzieś podziać. To wasi sąsiedzi, jak sądzę, są moim zdaniem być może za to odpowiedzialni – powiedział prezes PWiK Piotr Nowak i natychmiast usłyszał od mieszkańców: „Pan z nas kpi? Mówi Pan jak polityk na okrągło. Jakby jaki Pana (tu pada niecenzuralne słowo) mieszkał przy ulicy Radoszewskiego lub Działki to by perfumy były. A Pan nam mówi o szambach? Ludzie mieli szamba i nie śmierdziało. To wy oszczędzacie na wszystkim i wy wywalacie nieczystości. Pan z nas robi ćwierćinteligentów. Myśmy nie przyszli na wiec polityczny, tylko merytorycznie rozmawiać, a pan mówi na okrągło jak polityk. Śmierdzi z waszej winy.” – usłyszał prezes od jednej z mieszkanek.

Po ponad 20 minutach dyskusji część mieszkańców wraz z prezesem udała się w kierunku końcówki autobusów przy ul. Bocznej, (około 150 metrów od bramy wjazdowej na oczyszczalnię) . Mieszkańcy chcieli udowodnić prezesowi, że nieprzyjemny zapach pochodzi z oczyszczalni. Kiedy kilkanaście zgromadzonych osób czuło fetor, prezes PWiK Piotr Nowak twierdził, że nic nie czuje. Dopiero za którymś razem przyznał, że faktycznie coś poczuł. Całość spotkania, to ponad 40 minut, jest do obejrzenia na VIDEO [kliknij]. Prezes na pytanie, kiedy problem fetoru zostanie rozwiązany odpowiedział: W tej chwili pracujemy nad tym, żeby osad był w magazynie zadaszonym, żeby technologia przetwórstwa osadu była bardziej sprawna pod kątem odwadniania. W planie również mamy wybudowanie suszarni osadów. Mamy podpisany list intencyjny z cementownią w Chełmie, która jest gotowa, po odpowiednim wysuszeniu i zgranulowaniu tego osadu, odbierać od nas każdą ilość. To wszystko jest w trakcie realizacji. Termin zakończenia inwestycji to 20 miesięcy od daty podpisania umowy, to jest końcówka 2019 roku – poinformował Piotr Nowak i dodał, że przedsiębiorstwo robi w sprawie zgłoszonej przez mieszkańców, to co może. Przede wszystkim pod tym kątem, żeby wykazać, że to jednak nie z oczyszczalni śmierdzi. – Jeżeli zakończona zostanie inwestycja i dalej będzie śmierdziało, wezwiemy ekspertów od tego smrodu, firmy specjalistyczne, które się tym zajmują. Może doczekamy się unijnej dyrektywy odorowej, która będzie regulowała te sprawy – dodał prezes Nowak. 

Przed godz. 18.00 na skrzynkę mailową redakcji otrzymaliśmy komentarz prezydenta miasta Marka Materka: 

- Zobowiązałem prezesa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, pana Piotra Nowaka do zorganizowania spotkania na terenie obiektu oczyszczalni ścieków, chciałem aby mieszkańcy na miejscu mogli zobaczyć jak wygląda proces oczyszczania ścieków. Powodem zorganizowania spotkania były uciążliwości odorowe odczuwalne przez mieszkańców na kilku ze starachowickich osiedli. Od dłuższego czasu PWiK-a na moje zlecenie poszukuje przyczyny tego problemu. 

Jednak wszystko wskazuje na to, że będziemy musieli zaprosić do współpracy niezależne firmy lub instytucje, które wspomogą nas w tym działaniu. Zapewniam, że dołożymy wszelkich starań, aby jak najszybciej znaleźć przyczynę uciążliwego odoru i ją wyeliminować – powiedział prezydent miasta Marek Materek. 

Dodane: 28.09.18 | Odsłony: 917 | komentarze (67)
Tagi:

Komentarze użytkowników

Ma się gest | 2018-09-28 07:38:04 napisał(a):

No proszę nic o zwolnionych kierownikach, ani niespełnionych prezesach? Proszę jaka kultura przed wyborami:) :) :) Jasne że można firmę zewnętrzna, a nawet sto można takich firm wziąć. Przeciez nie za swoje to można. Będzie jak z sondazami echa. Wezmą kasę z naszych portfeli i powiedzą co trzeba, żeby na fb można było wstawić.

Jamajka | 2018-09-28 08:02:21 napisał(a):

Jak to nie więc polityczny? Powtarzane te same frazesy co na FB na stronach przeciwnych Materkowi. Inżynierowie teoretycy mający ego sięgające księżyca. Niespełnione marzenia. Ja na Materia nie będę głosował i uważam że śmierdzi z oczyszczalni ale to co zrobili na spotkaniu to nie jest chęć rozwiązania problemu a hucpa polityczna. Popatrzcie ile tam osób ma radnych startuje. Kpina z ludzi że zwykłych normalnych.

Do Jamajka | 2018-09-28 08:16:23 napisał(a):

Każdy był zaproszony. Lepiej żeby kandydaci na Radnych smrodem się interesowali niż robili głupie miny do wystylizowanych zdjęć. Hucpa to jest w przypadku tego co się w spółkach dzieje. I po co mieszkasz Materka? Winny się tłumaczy. Lepszy inżynier niespełniony niż prezes który idiotę robił na YouTube. Ty Jamajka to który gruby i tępy, czy mały i chytry?

xxxx | 2018-09-28 08:33:41 napisał(a):

ludzie jak wali to od strony huty ja się dziwie ze Jeszcze na Wierzbowej nikt nie podnosi larum. Od Huty ciągle wzdłuż kamiennej wali smród palonej gumy kabli plastiku. Któryś zakład tam coś kombinuje . Tylko który. Nawet na wiadukcie wieczorem jest smród.

@jamajka | 2018-09-28 08:36:18 napisał(a):

Prezes ludzi zaprasza żeby problem mu pomogli rozwiązać? Ależ mamy kadrę fachową, prezydrnt musi konsultacje robić żeby coś wymyślić, teraz prezesi proszą mieszkańców o pomoc. Ale jaja. Niech się poda do dymisji i bedzie po problemie. Ma Materek genialnych fanów, niech mu pomogą problemy miasta rozwiązać. To takue merytoryczne towarzystwo,zawsze gotowe do komentarzy, gdzie wczoraj byli? Widać jak to w realu się wykazują. Babcia spod ściany więcej oleju w głowie ma niż te wszystkie Mareczkowe znawce.

Ewa | 2018-09-28 08:38:31 napisał(a):

Smród jest nawet na osiedlu wzgorze

Jamajka | 2018-09-28 08:38:58 napisał(a):

Oj boli że "wielcy specjaliści" nie rządzą w zecu czy PWiK. Startowali w konkursach i doopa... Przecież wiadomo kto wygrywa takie konkursy. Prezes to pewnie robił co mu kazali a że dostał po tyłku to już taka jego rola. Śmierdzi bez wątpliwości ale robienie na tym kampanii? Wykorzystywanie ludzi? Chamskie odżywki i krzyki nie pomogą. Już jest pełno krzyku w całej Polsce i co z tego mamy? Że jest jeszcze gorzej. Błąd Materka że kazał zrobić takie spotkanie. W takim przypadku powołuje się specjalistów którzy dokonają przeglądu miasta i oczyszczalni NIEZALEZNYCH! Wtedy można mieć pretensje do władz PWiK że dali ciała. Z drugiej strony pisanie ze osady wywiezione że posprzątane itp co jest bzdura to nic innego jak kopanie się po kostkach a nie chęć rozwiązania problemu. Założę się że niektórym zależy żeby jeszcze bardziej śmierdziało żeby jeszcze głośniej można było krzyczeć.

Do Jamaka | 2018-09-28 08:59:06 napisał(a):

Jasne że zależy żeby bardziej śmierdzialo. Wogole to ten smród uknula opozycja i prezesi którzy nie wygrali. Przekupili pracowników żeby robili na oczyszczalni kręcią robotę Materkowi i prezesinie. A wogole to Elvis żyje i kosmici istnieją. Weź się nie ośmieszaj, bo powoli chyba nawet ci najglupsi mieszkańcy zaczynają dostrzegać rzeczywistość. Dostales etat jak Materek, sezonowy i się z tym pogodz, dożywotnio d.. ska grzał nie będziesz na budżetowym.

A. Pasternak | 2018-09-28 09:26:01 napisał(a):

Byłem na spotkaniu. Jest źle, wiem co mówię. Jeśli, jak twierdzi prezydent, od dłuższego czasu specjaliści poszukują przyczyny smrodu i jej nie znajdują, tym gorzej dla nich. Nie potrzeba zapraszać firm ani nie wiadomo jakich specjalistów aby postawić diagnozę! Oczywiście, można zamówić ekspertyzę np. u tego samego fachowca, który zza biurka, bez konsultacji i zapoznania się ze specyfika obiektu, napisze to co zechcecie, tak jak to uczynił kiedy poprzedni prezes pilnie poszukiwał argumentów po moim zwolnieniu. A propos, co z byłym prezesem? Gdzie jest ta fotowoltaika, te dochody ze sprzedaży prądu, ta cyfryzacja i komputeryzacja, którą mamił niezależną komisję konkursową podczas ubiegania się o fotel prezesa? Nic z tych rzeczy nie zostało, pozostał natomiast smród. No ale kiedy elektromonter bierze się za ochronę środowiska czego można się spodziewać? Pisałem, jest źle. Bo jest, dam tu przykład zrozumiały dla każdego. Co można powiedzieć o kierowcy, który odkręcił rurę wydechową i zdemontował szyby i zastanawia się dlaczego jest głośno zimno w aucie?

bara buch | 2018-09-28 10:01:44 napisał(a):

a co tam robił wojownik Jarosław C generalnie spotkanie jak zawsze pyskówka i tyle .

Mieszkaniec | 2018-09-28 10:30:15 napisał(a):

Szanowni Państwo. W 2014 roku miała powstać w mieście biogazownia. Pewnie nie wszyscy państwo pamiętacie że grupa mieszkańców os. Orłowo organizowała podobne protesty. Była nawet telewizja. I wiecie Państwo co jest najciekawsze? Że w pierwszym rzędzie jednym z ówczesnych krzykaczy był Jarosław Warszawa, który głośno protestował przed powstaniem biogaziwni w pobliżu jego domu. Jarosław Warszawa w tym czasie był kandydatem na radnego z komitetu Marka Materka. Obecnie został nominowany na prezesa Starachowiczanki. Co dziwne Pan Warszawa któremu wówczas przeszkadzała obecność potocznie zwanej spalarni, obecnie brał udział w konsultacjach ZEC jako ich pracownik, które dotyczyły budowy spalarni na Ostrowieckiej. Nie przeszkadza mu również syf który robi na MZK zbierając odpady z całego miasta w tym psie odchody. Szczury nocą pasa się jak krowy, co było zgłaszane do prezesa MZK przez sąsiadujących właścicieli firm. Niestety bezskutecznie. Nie przeszkadzało również że Pan Warszawa również robił hucpe, krzycząc do obecnego przedstawiciela rady Michała Walendzika, z którym obecnie jest w relacjach, no właśnie, wiadomo jakich. Rączka, rączkę...

Wieslki szkutniku | 2018-09-28 10:31:10 napisał(a):

...zakręć to ku...!!! i choćby miało wy...., to do wyborów ma nie śmierdzieć, potem to ....

Kowalik | 2018-09-28 10:35:23 napisał(a):

Mówi się o suszarni której nie ma w realizowanym obecnie projekcie. Mówi się o listach intencyjnych cementowni w Chełmie podczas gdy nie ma mowy o suszeniu osadów w Starachowicach w ramach realizowanej obecnie modernizacji!!! Gdzie jest projekt suszarni osadów??? Panie Nowak do 2019 pan wybuduje szuszarnie???

A. Pasternak | 2018-09-28 12:01:03 napisał(a):

W Radomiu działa suszarnia od kilku lat. Proszę zapytać co robi z wysuszonym osadem? Suszenie może być jednak uzasadnione ale przy występowaniu szczególnych uwarunkowań, które jak na razie w Starachowicach nie występują.

do bara buch | 2018-09-28 13:31:17 napisał(a):

Jarosław Tomasz wspiera ewentualnych wyborców w swoim okręgu. Ty także Janku Krasiński powinieneś coś zrobić z fetorem i syfem przy śmietnikach na Szkolnej, toć Twój okręg wyborczy i ewentualni Twoi wyborcy tam mieszkają.

Gaga | 2018-09-28 13:48:19 napisał(a):

A Nowak to został wybrany na prezesa w transparentnym konkursie które obiecywał Materek???

Jamajo | 2018-09-28 18:30:23 napisał(a):

Oj biedny prezesie. Trafiłeś na wybitnej klasy fachowców w dziedzinie ochrony środowiska. Ledwo przez bramę przeszli do jakiejś świetlicy a już stwierdzili że dajesz za mało chemii i oczyszczalnia działa źle. Że za mało osadów wytwarzasz. Oj biada Ci chłopie. Biada... :-D

spawn | 2018-09-28 20:22:02 napisał(a):

Jaroslaw Warszawa to od kiedy pamietam ta postac to zawsze skarzyl na wszystko i wszystkich...nie przeszkadzalo mu to jednak z tymi samymi ludzmi za chwile isc pode reke, ciekaw jestem kiedy wiatr odwroci go od prezydenta...

do spawn | 2018-09-28 21:16:58 napisał(a):

Odwróci go od Prezydenta, jak Prokuratura i inne słuzby zajmą się przetargami na realizację usług przez "Starachowiczankę" i sposobem ich codziennej realizacji!!!

Do Jamajo | 2018-09-28 21:37:20 napisał(a):

Z tego co się orientuję jeden z obecnych gości do niedawna był przełożonym prezesa? Chyba ma też wykształcenie dużo lepsze niż prezes po ekonomi i poprzedni po elektromechanice? Ale jak Jamajo też albo kucharz, albo politolog, albo jeszcze lepiej dyrektor za szantaż, to nie rozumie wyższości kompetencji nad cwaniactwem.

Jamajo | 2018-09-28 21:45:28 napisał(a):

Nawet nie wiesz chyba kto jest cwaniakiem w tym temacie. Nie zamierzam dyskutować ale niestety oprócz smrodu jest drugi aspekt tej dyskusji na świetlicy oczyszczalni. Niebawem wyjda nowe fakty i niektórzy zamkną papy.

Do Jamajo | 2018-09-28 22:13:49 napisał(a):

Papę to sobie znajdź u kolesi równych sobie. Ta kadencja pokazała, że spod jednej gwiazdy wszystkie fachowce.

Jamajo | 2018-09-28 22:29:42 napisał(a):

Pożyjemy zobaczymy. ;-)

Kakadu | 2018-09-29 07:25:02 napisał(a):

Cztery lata wychodza nowe fakty i wyjść nie mogą. Natomiast fakt jest taki, że zamiast wziąć się szybko za remont oczyszczalni, bo kasę załatwili poprzednicy (dwa lata temu była podpisana umowa z NFOS!), Materek z Gliwińskim naradzali się, ściągali profesorów na konsultacje. Robić, nie robić? Dwa fachowce. Gołym okiem było widać że natychmiast trzeba działać. Opóźnili remont o o co najmniej dwa lata. To teraz wąchajcie smrody, jakżescie sobie takiego mądrego wybrali do rządów.

Do Kakadu | 2018-09-29 07:57:15 napisał(a):

Nowe fakty to wyjdą i owszem. Ale kogo zaskaczą, tobym się spierał z Jamajem. Powiem tyle, w przyrodzie nic nie ginie. Żadne brudne sprawki.

Jamajo | 2018-09-29 19:34:25 napisał(a):

Już pomijając wszystko. Nie jest dziwne że ktooks kto ledwie wszedł na teren zakładu stwierdza że jest źle??? Polityka polityka i jeszcze raz polityka, nie profesjonalizm, nie jest to opinia specjalistów a polityków.

um | 2018-09-29 20:08:35 napisał(a):

To się okaże,prezes wyglądał jakby robił coś co musi zrobić ale bez determinacji,mówił jak Lenin o rewolucji,niestety nie jest też orłem.Coś tam śmierdzi jednak...

gość | 2018-09-29 20:13:36 napisał(a):

Szkoda,że jednego z najaktywniejszych uczestników dyskusji wyciszają,bo go nie bardzo chyba lubią i nie z tej ekipy,a mówił wiele ciekawych rzeczy do prezia.Ten wie o czym mówi.

Uuuu | 2018-09-29 20:18:33 napisał(a):

Właśnie oglądam na kanale telewizyjnym z niebiskim kółkiem program o układzie radomskim, handel mieszkaniami i działkami, prezydenta i przedsiębiorcow z miasta. Może by tak sprawdzic w Starachowicach?

Bogusław Łęcina | 2018-09-29 21:05:41 napisał(a):

Do jamajo: Nie trzeba wchodzić na teren zakładu by czuć smród. Nie trzeba też wchodzić tam by mieć informacje co się tam dzieje to nie area 51 żeby takie to tajne było. A z polityką to powiem ci jest tak, że lepiej gdy politycy są również fachowcami w jakiejś dziedzinie a nie "znającymi" się tylko na polityce i to po niezbyt prestiżowych szkołach. W dojrzałej demokracji politycy najpierw sprawdzają się jako specjaliści w swojej dziedzinie by potem swoim doświadczeniem służyć społeczeństwu, które ich wybrało. To że na starachowickim podwórku zrobiono sobie z polityki zawód i sposób na dorabianie się świadczy tylko o miernocie tych osób.

tst | 2018-09-29 21:27:21 napisał(a):

Kilka minut przed końcem przekazu widać kto był szefem przekazu i sprawcą tej sytuacji.Kto do kogo podchodzi i daje relację ha

artur | 2018-09-29 21:37:25 napisał(a):

Jaki dobry ten Materek.

Bogusław Łęcina | 2018-09-30 12:35:21 napisał(a):

Dodam jeszcze do mojego poprzedniego komentarza, że obecny układzik facebookowo rządzący ma wielki ból o kandydatów będących specjalistami bo osobami światłymi trudniej manipulować, łatwiej zarządzać kimś kto niewiele wie i umie. No i przeraża wizja utraty stanowiska bo żeby zarobić podobne pieniądze poza brudną polityką trzeba umieć coś konkretnego a jak nigdy się nie pracowało w prawdziwym twardym biznesie to może być ciężko.

Pracownik PWiK | 2018-09-30 13:10:16 napisał(a):

Pragnę jedynie zwrócić uwagę, że ma tu miejsce manipulacja faktami i półprawdami, wyciąganie pochopnych lub tendencyjnych wniosków i próba wmanewrowania pracowników oczyszczalni do tej politycznej manipulacji. Sugerowanie, że pracownicy gadają takie bzdury (oszczędzanie na chemii, lewe kanały do rzeki) jest wredne, podłe i świadczące o małości owych specjalistów. Oczyszczalnia ma częste kontrole, akredytowane laboratorium i doświadczonych pracowników. Ktoś kto mówi że wykształcenie jest ważniejsze niż doświadczenie jest typowym teoretykiem. Jedno i drugie jest tak samo ważne.

Bogusław Łęcina | 2018-09-30 13:48:02 napisał(a):

Do Pracownik PWiK, ma Pan rację najlepiej jak wykształcenie idzie w parze z doświadczeniem. Jedno i drugie osobno nie ma większego znaczenia.

Pracownik PWiK | 2018-09-30 13:57:08 napisał(a):

Akurat nie o to mi chodziło. Ale każdy czyta to co chce. Opieranie się na plotkach, niesprawdzonych informacjach i mowienie o przekroczeniach mocy, mocach przerobowych to jakieś bezsensowne rzeczy bo akurat to nie ma znaczenia w technologii. To wynika zupełnie z czegoś innego.

jdo pracownik pwik | 2018-09-30 14:12:06 napisał(a):

a kto ci kolego kazał te wypociny napisać? Zwykłych pracowników nie interesują polityczne igraszki. Ale na oczyszczalni ostatnio zatrudniono samych fachowców . Prawda?

Pracownik PWiK | 2018-09-30 14:16:39 napisał(a):

Tego akurat nie wiem czy specjalistów czy nie.

mieszkaniec | 2018-09-30 15:26:30 napisał(a):

Podobno przywrócić mają do pracy speca od przekrętów na osadach. Słyszał ktoś?

Do mieszkaniec | 2018-09-30 15:50:16 napisał(a):

Skoro mają przywrócić to przekrętow nie było. Logiczne jest to i proste jak drut, ale najwidoczniej niektórym nawet "oczywista oczywistość" sprawia problemy w ciężkim dla nich procesie myślenia.

Obiektywny | 2018-09-30 16:11:03 napisał(a):

Że smrodem na oczyszczalni jest jak z sortowanią na MZK. Są filmy, zdjęcia, widać jak wykluczony ręcznie tlucze szkło, a urzędnicy w tym prezes twierdzą, że sortowni nie ma. Normalnie cuda na kiju.

jajo | 2018-09-30 16:29:35 napisał(a):

Wybronili go bo miał trzech adwokatów z warszawy a teraz startuje w wyborach do rady miasta.

Do jajo | 2018-09-30 16:33:24 napisał(a):

O i wyszło kto pisze. Przecież wąskie grono osób o tym fakcie skąd są adwokaci mogło wiedzieć. Ty jajo czy fajo jesteś z pwik czy um?

jajo | 2018-09-30 16:54:03 napisał(a):

Wąskie grono chyba żartujesz aż huczało że z wypłaty kierownika go na to stać.

gość | 2018-09-30 17:17:01 napisał(a):

Adwokaci z zewnątrz dadzą radę ha

Do jajo | 2018-09-30 17:19:47 napisał(a):

Ty może popatrz na co stać nowych fachowców. I narzeczone przy okazji. I ich ojców biznesmenów. I nie..... głupot, bo niedługo zaczniesz teorie wciskać, że sąd też opłacony. Strach wpuścić chłopa na oczyszczalnie bo się dowie co tam wyprawiacie? Dlatego te teorie dla głuptaków? A właśnie, kiedy wyrok sądowy będzie respektowany i kierownik wróci do pracy? Czekamy niecierpliwie, skoro nic do ukrycia nie ma, rozumiemy że jak najszybciej? Fajo wiesz coś?

um | 2018-09-30 17:21:32 napisał(a):

Ale spółka ma właścicieli,może podejmą właściwe decyzje po informacji prezesa,że nie dał rady przekonać mieszkańców.Jest rada nadzorcza,czekamy na reakcję.

gość | 2018-09-30 17:28:56 napisał(a):

Organy spółki są emanacją mieszkańców ,bo właściwie oni są właścicielami,którzy powierzyli zarządzanie prezydentowi,burmistrzowi i wójtom ale w naszym, mieszkańców imieniu.

Alek | 2018-09-30 17:36:15 napisał(a):

Mam nadzieje,że prezydent pomoże rozwiązać ten problem,ale z tym prezesem to jest niemożliwe.To żywy konflikt przy takim jak widziałem zachowaniu,tv przekaz NIE POKAZUJE WSZYSTKIEGO Z TEGO ZACHOWANIA.

jajo | 2018-09-30 17:56:30 napisał(a):

O widzę że temat z tym kierownikiem kogoś bardzo parzy i ktoś szybko chce go rozmyć. Ciekawe który wątek bardziej gorący,
skąd kasa na adwokatów, czy start w wyborach?

Do jajo | 2018-09-30 18:23:22 napisał(a):

Na kredyt. Teraz po przywróceniu do pracy będzie skąd spłacić:)

Rr76 | 2018-09-30 18:31:15 napisał(a):

Jajo daj sobie spokój ich nie przegadasz to ta sama grupa krzykaczy są zorganizowani odpisuje ci kilka osób startują wszyscy z tego samego komitetu wyborczego co i ten kierownik to jedna klika. Szkoda bo temat ciekawy

Do Rr76 i jajo | 2018-09-30 18:56:49 napisał(a):

Fajnie że sam sobie odpisujesz. To kliniczny przypadek. Pomysł co będą pisać na forach jak się skończy ta kadencja. Jak to mówią karma wraca. Wszystkich fachowców odpiszą, więc faktycznie daj spokój. Wtedy dopiero smaczki wyjdą, nagrania, szantaże, przetargi.

gość | 2018-09-30 19:28:25 napisał(a):

dobrze będzie ha ha

tst | 2018-09-30 20:06:48 napisał(a):

Jak to widzę ,to zorganizowały to absurdowice i były vice TJC,taka prawda.Na ile go znam.

@tst | 2018-09-30 20:53:21 napisał(a):

Bardzo się mylisz

Zdzisław Dyrman | 2018-09-30 22:09:16 napisał(a):

Ty @jajo piszesz, że tego zwolnionego kierownika wybronili adwokaci, a to nie jest tak, że on się nie bronił tylko atakował i to prawnicy PWiK się nie wybronili?

Dotst | 2018-10-01 06:54:04 napisał(a):

Hehehe to już nie byli prezydenci? Widać bardzo wpływe te absurdowice skoro tylu byłych ich wspiera a obecny założył.

gość | 2018-10-01 07:18:54 napisał(a):

To dowód jak wiele osób odeszło od króla-narcyza.

Zgoda buduje.. opozycje | 2018-10-01 07:26:59 napisał(a):

MM naprawdę tworzy zgodę. Tyle osób które się zintegrowały na (delikatnie ujmując) niechęci do niego, to jest prawdziwy szok. Trzeba być nie lada zdolnym, żeby w ciągu czterech lat skłócic cztery partie( SLD lokalny zarząd z radnymi, PO - lokalne struktury KO i zarząd w Kielcach, PiS lokalny a decyzje góry, PSL loKalny a Jarubas) starostwo, byli prezydenci, vice prezydenci, pracownicy (zwolnieni oficjalnie, pracujący - nieoficjalnie), społeczeństwo w mIescie(szczucie publiczne na opozycję). Tak MM to nie lada strateg :) :) :)

Jurek | 2018-10-01 09:18:41 napisał(a):

Tak samo było wcześniej i nikomu nie przeszkadzało.Teraz wymagacie żeby młody człowiek robił inaczej, lepiej, a ON nie chce bo wie z jakimi szujami ma do czynienia

mieszkanka strefy rażenia | 2018-10-01 09:30:42 napisał(a):

przestańcie robić z tego polityczną g*o burzę!!!
nam zależy na tym aby wreszcie przestało śmierdzieć
może trzeba zmienić prezesa?
tyle i aż tyle
panie prezydencie dzisiaj rano tak śmierdzi szmabem, że nikt nam nie wmówi że to nasi sąsiedzi spuszcają je do rzeki

Do Jurek | 2018-10-01 10:03:46 napisał(a):

Cóż za elokwentny wpis. Prezydent nie chce robić lepiej, inaczej bo opozycja to szuje? A ci mieszkańcy, co na smród reagują to też szuje? Jasne że babcie z klubu seniora i dziadziusiowie z senior patrol są super. A ci starsi ludzie, którzy byli na oczyszczalni to opłacona przez złych ludzi mafia, która biednego prezydenta i prezesa chce zdyskredytowac. Weź się Marek nie ośmieszaj, bo tylko ty mogłeś na taki debilny pomysł wpaść. Kto jeszcze winny? Kogo jeszcze za własną i kolesi niekompetencje oskarzysz? Twoje rządy bez tych wszystkich oponentów widać a nawet czuć. Jedno wielkie niekompetentne szambo.

Mieszkaniec Starachowic | 2018-10-01 13:38:21 napisał(a):

Bulwersujący w kontekście ewidentnie sygnalizowanego przez mieszkańców problemu jest lekceważąca postawa obecnie pełniącego funkcję Prezesa PWIK Piotra Nowaka wobec nich. W moim mniemaniu należałoby sobie zadać pytania: Czy doświadczenie, którym się szczyci pozwoliło mu na rozwinięcie kompetencji interpersonalnych pozwalających na satysfakcjonujące piastowanie tegoż stanowiska? Po zapoznaniu się z niniejszym nagraniem jednoznacznie wysuwa się nieumiejętność słuchania, stale korespondujący niewerbalny, lekceważący stosunek do mieszkańców, jak i brak umiejętności prowadzenia wystąpień publicznych i prowadzenia rozmów. To tylko fundamentalne z zastrzeżeń, choć można by im poświęcić znacznie więcej uwagi. Kompetencje te wydają się być kluczowe, zwłaszcza jeśli mówimy o osobie piastującej funkcję Prezesa Spółki Miejskiej. Nie mówimy przecież o pracowniku fizycznym. Kolejna jakże istotna kwestia: bezwzględny i niedopuszczalny brak przygotowania merytorycznego w zgłaszanej przez mieszkańców sprawie. Po tym co padło w materiale odnośnie wykształcenia ekonomicznego, jakoś ta kwestia wydaje mi się klarować. Przeciętny mieszkaniec nie musi się znać i merytorycznie komunikować swoich potrzeb. Natomiast Prezes już tak i w mojej ocenie powinien tak też prowadzić swoją wypowiedź, tzn. z perspektywy eksperta. Co najmniej dwuznacznie brzmi sformułowanie: „Chemię nie daje się na pałę” (około 6:30 minuta nagrania). Cóż język iście fachowca. Brak słów kto reprezentuje nasze interesy w starachowickich spółkach. Niedopuszczalne jest prowokowanie mieszkańców swoim zachowaniem, co też się tu ujawnia. Na zakończenie, zauważalna jest kompletna rozbieżność w podejmowanych wątkach przez mieszkańców i prezesa. Można odnieść wrażenie, iż rozmowa dotyczy kompletnie innych spraw. Wydaje się, iż Prezes bardziej zaabsorbowany jest własną osobą i stanowisko własne stawia wyżej aniżeli mieszkańców. Przemawia to za sposobem sprawowania władzy. Otwarta pozostaje kwestia: Czy Prezes powinien nadużywać władzy w rozwiązywaniu konfliktów? Sformułowanie wypowiedzi do mieszkańców na spotkaniu jednoznacznie wskazującej o przeniesienie rozmowy na drogę sądową wydaje się być nadużyciem i jasnym komunikatem bądźcie cicho plebsie bo ja tu rozdaję karty w tej grze (około 8:20 minuta). Wstyd! Prowadzenie sporów na drodze sądowej z pracownikami tylko świadczy o sposobie rozwiązywania problemów i wydaje się stanowić o ukształtowanym wzorcu radzenia sobie w sytuacji trudnej. Świadczy to również o nadużywaniu władzy do prowadzenia procesów sądowych w kontakcie z mieszkańcami/podwładnymi. To daje mi obraz tylko na temat tego co dzieje się za drzwiami tej Spółki Miejskiej. Komentarza wymaga również komentarz obecnie urzędującego Pana Prezydenta. Jak widać zachowanie Pana Prezesa go nie bulwersuje i pozostaje bez echa. Natomiast ważniejsze są dla niego kwestie zajmowania się politycznymi zagrywkami na gruncie obsadzanych stanowisk.
Rezultat spotkania, ewidentne poczucie bezradności, złości, niezrozumienie mieszkańców przez osobę, która powinna REPREZENTOWAĆ INTERESY MIESZKAŃCÓW, a nie własne!

um | 2018-10-01 17:38:28 napisał(a):

Człowiekiem się jest a prezesem się tylko bywa panie prezesie Nowak.

artur | 2018-10-01 19:13:34 napisał(a):

No i ten niezbędny do rozmowy szaliczek-apaszka-mega.

Stce82 | 2018-10-01 19:28:49 napisał(a):

Za ten smród i budowe spalarni podziekujemy panu przy urnach

Skomentuj!
Aby dodać komentarz należy potwierdzić akceptację regulaminu
portalu www.starachowice-net.pl, klikając w kwadrat.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
System rejestruje adresy IP. Nadużycia związane z treścią
komentarzy można zgłaszać na: kontakt@starachowice-net.pl




Ostatnie komentarze w serwisie