61 interwencji straży pożarnej jednego dnia

10285.nsmed

W piątek 10 sierpnia po południu nad powiatem starachowickim przeszedł front burzowy, który przyniósł intensywne opady deszczu. Nawalny deszcz spowodował wiele szkód - szczególnie w Starachowicach oraz na terenie gminy Pawłów.

Najbardziej ucierpiały miejscowości Rzepin i Szerzawy, gdzie woda wdzierała się do budynków mieszkalnych powodując zalanie piwnic i podtopienia kondygnacji parterowych.

Działania straży pożarnej dotyczyły przede wszystkim pompowania wody oraz układania zapór ograniczających napływ wody do budynków. W dwóch przypadkach - w Starachowicach przy ul. Piaskowej oraz w Kuczowie strażacy usuwali drzewa tarasujące jezdnię. Około godz. 18.00 oficer dyżurny starachowickiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie od osoby niepełnosprawnej, której samochód utknął w rozlewisku wody. Na miejsce wysłano strażaków, którzy przemieścili unieruchomiony pojazd z zagrożonego terenu.

Strażacy interweniowali łącznie 61 razy - w tym na terenie poszczególnych gmin: Pawłów: 38, Starachowice: 18, Mirzec: 3, Brody: 2.

Do działań poza siłami Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej PSP w Starachowicach dysponowano ochotnicze straże pożarne. W krytycznych momencie skutki nawałnicy usuwało 24 strażaków Państwowej Straży Pożarnej oraz 70 druhów ochotniczych straży pożarnych z gmin: Brody, Pawłów, Mirzec, Starachowice i Wąchock.

Działaniami koordynował Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w  Starachowicach - st. kpt. Sławomir Zięba.

Info/fot powyżej: KP PSP Starachowice

Reklama

Jeszcze w piątek 10 sierpnia w mediach społecznościowych na profilu Starachowice998 pojawił się wpis, który polubiło (w pozytywny sposób) ponad 300 osób:

Mała prośba od nas (zespołu strony):

- Strażacy nie są winni temu, że przepusty / rowy / itp. infrastruktura nie daje rady bo na przykład ktoś sobie zasypał przepust "bo tak"

- Strażacy nie są winni temu, że komuś wybija studzienki odpływowe w garażach / domach....

- Strażacy nie są w stanie ogarnąć wszystkich interwencji jednocześnie...choć zapewniamy, że każdy człowiek w potrzebie jest tak samo ważny

Prosimy aby nie wyżywać się na nas, nie krzyczeć, nie obwiniać o tą całą sytuację BO TO NAPRAWDĘ NIE NASZA WINA...Przyjeżdżamy Wam pomagać natomiast często spotykamy się z delikatnie mówiąc nerwami...

Aha, i jeszcze jedno próby szantażu abyśmy podjęli interwencję u kogoś szybciej niż u sąsiada bo dana osoba podobno zna kogoś na stanowisku w straży (przy czym nie za bardzo umie przytoczyć nazwisko tej osoby), straszenie że jak nie podejmiemy interwencji to "jeden telefon do kogoś na stanowisku i nas ustawi" czy też "mam syna w straży ale akurat pojechał na akcję, jakby nie pojechał to by Was ustawił" na niewiele się zdadzą. Delikatnie mówiąc: godne politowania i uśmiechu :) Mamy pomagać i to chcemy robić. Prosimy: zrozumcie też nas że przy takim natłoku zdarzeń jak dziś nie zawsze da się wszystko od razu ogarnąć.

I na koniec PODZIĘKOWANIA! Dziękujemy najbardziej tym, którzy w jakikolwiek sposób nas dziś wsparli: dobrym słowem (szczególnie cenne!), pomocą w pracy czy czymkolwiek innym! DZIĘKUJEMY!

P.S. Przytoczone wyżej informacje to „autentyki”, jednak przedstawione w trzecim akapicie stanowisko to wyłącznie zdanie redakcji.

 

Dodane: 13.08.18 | Odsłony: 462

Komentarze użytkowników

Skomentuj!


Ostatnie komentarze w serwisie